W mintowym zespole projektowym pełni rolę lidera, więc tworzenie wzorów przeplata spotkaniami i rozwiązywaniem wielu problemów. Prywatnie fanka muzyki, trzymających w napięciu seriali i dobrego jedzenia, do którego składniki najchętniej czerpałaby z własnego ogródka. Poznajcie Monikę Lewandowską – miłośniczkę zabawy kolorem, autorkę wzorów z legendarnymi muzykami, kultowymi serialami czy miejskimi legendami.
Zawsze chciałaś pracować jako grafik?
Zostanie grafikiem nie było co prawda moim pierwszym “dziecięcym” marzeniem, ale zawsze marzyły mi się jakieś formy pracy twórczej. Zaczęło się od luźnych zabaw z ilustracją i fotomontażem, drobnych projektów dla znajomych. Potem ukończyłam szkoły na kierunku reklama i multimedia, później praktyki, staże i praca w agencjach i w końcu jestem tutaj.
Jakich narzędzi używasz do pracy?
Pracuję na ekranowym tablecie graficznym. Do ilustracji najchętniej używam Photoshopa i Illustratora od Adobe. Ostatnio przestawiam się na Affinity Designera i też jest fajnie. Przy realizowaniu “nieartystycznych zadań” korzystam też InDesign, Acrobata Pro, czy Adobe XD. Pożytecznym narzędziami bywają również szkicownik i ołówek. Zdarzało mi się wykorzystywać w pracy farby.
Pracujesz nad jedną ilustracją czy przeskakujesz między projektami?
Różnorodność realizowanych przeze mnie zadań oraz funkcja lidera zespołu wymuszają pewną elastyczność i konieczność “przepinanania się” między różnymi projektami. Zdecydowanie jednak preferuję pracę nad jednym zadaniem czy projektem. To pozwala w pełni rozwinąć swoje “flow” i w pełni się skupić.
Zobacz w sklepie
Ważniejsze jest wymyślenie grafiki czy jej wykonanie?
Wydaje mi się, że największą część projektowania wykonuje się jednak w głowie. Jakość wykonania i technika też są oczywiście ogromnie ważne, ale bez dobrej koncepcji ciężko jest iść dalej.
Co lubisz najbardziej w swojej pracy? A za czym nie przepadasz?
Najbardziej lubię to, że moje projekty cieszą ludzi. Nie są jednorazową ulotką, która po minucie ląduje w koszu na śmieci, ale zostają z nimi na dłużej, czasem jako część ich codziennego życia np. tapety. Najbardziej nie lubię tych sytuacji, kiedy brakuje mi koncepcji na jakiś projekt, dni w których brakuje tego magicznego flow.
ZOBACZ PROFIL MONIKI NA INSTAGRAMIE
Jest jakiś temat, nad którym najbardziej lubisz pracować?
Lubię wszystko, co związane z naturą, to zawsze przyjemna i relaksująca praca. Lubię też eksperymentować i od czasu do czasu zmierzyć się z czymś, co wykracza poza mój styl.
Masz ulubioną grafikę, w której nic nie chciałbyś poprawić?
W swoich pracach zawsze chciałabym coś jeszcze poprawić. Najbardziej lubię jednak kalendarz wędkarski. Był dla mnie sporym wyzwaniem stylistycznym. Jeśli chodzi o cudze prace – jest co najmniej kilku artystów, których bardzo szanuję i w których projektach nie zmieniłabym absolutnie niczego.
Kalendarze dostępne są na decormint.com od października do marca
Zobacz wybrane grafiki wędkarskie z kolekcji Moniki
Który projekt Decor Minta przysporzył Ci najwięcej problemów, a który tworzyło się najprzyjemniej?
Wydaje mi się kalendarz wędkarski. Jest trochę inny stylistycznie od pozostałych moich prac, więc był bardzo czasochłonny. W trakcie pracy nad nim pojawiły się też problemy natury sprzętowej. Straciłam przez to część plików, co jest zawsze bardzo frustrujące. Mimo wszystko był to jeden z milszych projektów. Mogłam się sprawdzić się w nieco innej stylistyce niż zwykle.
Jakie są Twoje „rytuały” podczas pracy?
Na co dzień pracuję w bardzo żywym biurze typu open space. Moim codziennym rytuałem jest na pewno picie herbaty. Jestem ogromną fanką wszystkiego o smaku earl grey, a zapach bergamotki pozwala mi się zrelaksować i zebrać myśli. Od pewnego czasu pracę zaczynam też zawsze od rozgrzania nadgarstków. Wbrew pozorom praca grafika potrafi być kontuzjogenna.
Masz swoich ulubionych ilustratorów twórców?
Jest cała masa ilustratorów i projektantów, których prace obserwuję, szanuję i podziwiam. Jestem fanką polskiej ilustracji i uważam, że rynek pełen jest niesamowicie zdolnych ludzi. Zazdrość to nieładne uczucie, ale oczywiście są tacy artyści od których chętnie przejęłabym trochę tzw. “skilla”. Wolę traktować to jako motywację do pracy, niż zazdrościć.
Twoja kolekcja jest bardzo różnorodna. Nad jakim tematem pracujesz najchętniej?
Lubię wszystko to, co związane z naturą i przyrodą. Przyjemnie też tworzy się te rzeczy związane z moimi prywatnymi preferencjami, np. muzyką rockową.
Miałaś jakieś kryterium, wg którego wybierałaś muzyczne sławy do ilustracji?
Te plakaty to hołd dla muzyków i zespołów, których uważam za ważnych dla rozwoju muzyki rockowej. Przy tworzeniu plakatów z legendarnymi zespołami skupiłam się na jednym gatunku muzycznym, chociaż słucham też wielu wykonawców niezwiązanych z tym typem muzyki.
Na grafice plakat w ramie Bowie
Na swoim koncie masz zestaw plakatów z popularnymi serialami, na jego podstawie został stworzony też kalendarz. Jak dobierałaś konkretne tytuły?
Do plakatów z serialami wybierałam te tytuły, które sama uważam za godne uwagi, cieszą się dość dużą popularnością lub takie, na których zilustrowanie miałam pomysł. Moim serialowymi faworytami zdecydowanie są Stranger Things, Miasteczko Twin Peaks i Gra o tron. Jestem fanką wszystkich trzech propozycji, może poza ostatnim sezonem Gry, który okazał się być, delikatnie mówiąc, kontrowersyjny. Jeśli chodzi o rozrywkę, to zarówno w przypadku filmów i seriali, jak i książek, najchętniej sięgam po fantastykę i sci-fi.
Zobacz w sklepie
W kolekcji pojawiają się wzory typowo kuchenne, z kalorycznością różnych produktów. Przyjemnie było je przygotowywać?
Tak, zdecydowanie. Chociaż ciężko nie zgłodnieć ilustrując salami :).
A sama lubisz gotować? Masz jakąś popisową potrawę? Ulubioną kuchnię?
Zdecydowanie lubię gotować. Staram się przede wszystkim jeść zdrowo i pilnować tego, żeby moja dieta była zbilansowana. Nie mam ulubionej kuchni regionalnej, wśród moich ulubionych dań znajdują potrawy z całego świata. Staram się jeść głównie warzywnie, z przyczyn światopoglądowych, chociaż nie zostałam jeszcze weganką. Mimo tego, że staram się unikać niepotrzebnych kalorii, to chyba najlepiej w kuchni wychodzą mi desery.
Na grafice plakaty z serii Wartości kaloryczne i jedzenie
Czy Polacy potrafią docenić dobrą ilustrację/grafikę?
Wydaje mi się, że tak. Na rynku pojawia się coraz więcej brandów odzieżowych, czy związanych z wnętrzarstwem i dekoracją, które reprezentują bardzo dobry poziom, jeśli chodzi o wzornictwo. Oczywiście nie każdy i nie zawsze doceni dobry projekt, ale moim zdaniem jest już całkiem nieźle.
Czy masz jakieś rady dla osób, które chciałyby zostać grafikiem?
Przede wszystkim trzeba się uodpornić na krytykę. Ludzie mają różny gust i nie każdemu prace danego artysty muszą się podobać. Nie należy się poddawać, zwłaszcza jeśli ktoś naprawdę marzy o wykonywaniu tego zawodu. Trzeba się ciągle rozwijać i próbować nowych rzeczy.
Co lubisz robić w wolnym czasie?
Lubię się zajmować wszystkim, co dodatkowo rozwija moją kreatywność i jest związane z szeroko pojętą twórczością. Przykładem mogą być okazjonalne zajęcia z ceramiki, witrażu, czy obróbki metalu albo zabawa farbami. Ważny jest też dla mnie ruch, niezależnie od tego, czy to wyjście na spacer, rower czy domowy trening.
Masz jakiś projekt-marzenie (niekoniecznie związany z pracą), który chciałbyś zrealizować?
Prawdziwy ogród, w którym znajdą się nie tylko śliczne kwiaty, ale też smaczne i ekologiczne jedzonko!
Na grafice plakat Stranger things
Zobacz w sklepie
- Jak tapetować łazienkę? Krótki poradnik - 15 października 2021
- Kosmiczne dekoracje ścienne dla Ciebie - 28 września 2021
- Tropikalne fototapety Decor Mint - 6 lipca 2021
